W sobotę o godz. 16:00, nasza druga drużyna grała mecz wyjazdowy w Łączy z miejscowym Leśnikiem, niestety nie był to nasz dzień i doznajemy sromotnej porażki 7:0, tym samy zespół Leśnika po zwycięstwie przejmuje po nas pozycje lidera.

W środowe popołudnie podopieczni Tomasza Kasprzika, na własnym boisku rozgrywali zaległy mecz pierwszej kolejki ligi juniorów z T.S. Tarnowiczanka. Na mecz nie stawił się… sędzia, na szczęście mamy w naszych szeregach dwóch „świeżo upieczonych” sędziów po kursie i jednym z nich jest nasz bramkarz Bartek Koprowicz, który podjął się zadania poprowadzenia spotkania i wywiązał się z niego bardzo dobrze, a nasi zawodnicy również zrobili swoje, zagrali dobry mecz i pewnie pokonali drużynę gości, 5:1.

Pogoda we wtorkowe popołudnie nie dopisała, ale dopisali nasi Trampkarze odnosząc kolejne zwycięstwo w lidze

W niedzielę swój kolejny mecz ligowy rozegrali juniorzy młodsi rocznik 2009-2010.

W poniedziałek w Zabrzu odbyła się 7 kolejka Młodzika D2, w której nasza drużyna zmierzyła się z Gwarkiem Zabrze. Po dobrej postawie naszej drużyny, niestety musimy uznać wyższość Gospodarzy.

W niedzielny poranek na własnym boisku swój mecz rozgrywali nasi juniorzy starsi, podopieczni trenera Tomka Kasprzika podejmowali drużynę Czarnych II Kozłowa Góra. Po dobrym, ciekawym spotkaniu i remisie 2:2, nastąpił podział punktów.

Nasi Trampkarze rozegrali w piątek swój drugi mecz w ubiegłym tygodniu. Niestety po meczu walki przegrywamy u siebie 2:3 z drużyną GKS Piast Gliwice.

W sobotę, w tym samym czasie, co rezerwy swój mecz, również wyjazdowy rozgrywała nasza pierwsza drużyna. Niestety ten wyjazd nie był udany, ponieważ po porażce 2:1 w Nakle Śląskim, z miejscowym Orłem, do Łabęd wracamy bez punktów. Honorową bramkę dla naszej drużyny, z rzutu karnego strzelił Piotr Gogolok. Po 6 kolejkach zajmujemy 7 miejsce z dorobkiem 10 punktów, ze stratą 8 punktów do liderującej w tabeli Concordii Knurów.

W sobotnie popołudnie mecz wyjazdowy rozgrywały nasze rezerwy, w Rachowicach podopieczni trenera Tomka Kasprzika podejmowani byli przez również drugą drużynę miejscowego KS 94. Po słabym początku w naszym wykonaniu i ciekawym meczu, wracają do Łabęd z trzema punktami, po zwycięstwie 5:2.

Kolejna ekipa mierzyła się z drużyną Stali Zabrze!