Chłopacy z roczników 2009 - 2010, również rozpoczęli swoje rozgrywki. Ze względu na to, że dla rocznika 2009 zostały stworzone tylko dwie ligi, nasz zespół w tej rundzie będzie występował w 4 lidze juniora młodszego B1 (rocznik 2008).

W niedzielę rozegrali już drugą kolejkę rundy jesiennej. Tydzień temu na inaugurację zagraliśmy na wyjeździe z Zamkowcem Toszek. Mecz zakończył się rezultatem 5:3 (2:1). Natomiast w niedzielę gościliśmy w Łabędach drugą drużynę MKS Zaborze Zabrze. Końcowy wynik to 2:5 (0:3).

Tak jak w pierwszym meczu tak i w drugim, przez brak koncentracji i niepotrzebne, proste błędy, dajemy strzelać przeciwnikowi łatwe bramki. Przynajmniej pięciu bramek z tych dziesięciu mogliśmy uniknąć. Piłka nożna to gra błędów i przeważnie wygrywa ten, kto popełni tych błędów mniej. Mimo dwóch porażek nasza gra nie wygląda źle, ale niestety zaczynamy grać dopiero od drugiej połowy, w której musimy gonić wynik. Z Zamkowcem wyrównujemy stan meczu na 2:2 i mamy kilka dogodnych sytuacji, ale nie potrafimy nagrodzić się kolejną bramką. Podobna sytuacja miała miejsce w niedzielę, gdzie z wyniku 3:0 po pierwszej połowie, w drugiej części meczu, w krótkim czasie odrabiamy wynik na 3:2. Znowu były szanse na bramki, ale zabrakło spokoju w polu karnym przeciwnika. Chłopcy się nie poddają, nie okazują strachu przeciwnikom, mimo ich przewagi fizycznej jak i wiekowej. Cieszy duża frekwencja na treningach, jestem pewien, że ciężka praca wkrótce zaowocuje.